Czasy kryzysu wymagają nadzwyczajnych środków do tego, by dobrze zarządzać organizacją - podkreśla Artur Pollak, prezes APA Group. – Wewnętrznie od firm wymaga się stabilności, dlatego komunikacja z pracownikami jest niezwykle istotna. Przecież każdy z nas dzisiaj obawia się czegoś. Ważne jest więc, by z pracownikami prowadzić przejrzystą komunikację, informować ich o zagrożeniach, o potencjalnych możliwościach rozwiązania problematycznych spraw. Te czasy wymagają podejścia partnerskiego. Mam to szczęście, że spotkałem się z bardzo wysoką kulturą pracowników, którzy wiedząc o katastrofalnych skutkach pandemii i widmie kryzysu gospodarczego, sami przyszli z pytaniem - w jaki sposób pomóc firmie - dodaje.- Z perspektywy zewnętrznej przedsiębiorstwa utrzymują się same i muszą dbać o to, by były ekonomicznie efektywne. Założeniem firmy jest generowanie zysków i ich redystrybucja. Aby dobrze zarządzać w czasach kryzysu menedżerowie muszą czerpać prawidłowe dane z pewnych źródeł. Zarządzanie nie może opierać się na plotkach lub „wydaje mi się” osób decyzyjnych. My stawiamy na kierunek organizacji zarządzanej przez dane – data driven. To nowy światowy trend mówiący o tym, że firmy zbierają maksymalną ilość mierzalnych informacje, analizują je i wyciągają wnioski. Są organizacjami dostosowanymi do nowych czasów. Tworzymy narzędzia dla różnych przedsiębiorstw i organizacji, są to specjalne platformy analityczne, które mogą badać koszty operacyjne, przygotowywać własne wskaźniki, na podstawie których można wyciągać prawidłowe dane. Poza tym tworzymy automaty, które podpowiadają, w jaki sposób w czasach niepewności, podjąć dobrą decyzję.
Artur Pollak, Prezes Zarządu APA Group